Na rynku pojawienie się kolejnej firmy zajmującej się produkcją kabli może wydawać się rutynowym wydarzeniem, nie wzbudzającym większego entuzjazmu. Codziennie widzimy ich pojawianie się, a opisy ich technologii i właściwości mogą nadal zaskakiwać, nawet po latach doświadczeń w tej branży. Wszystko to staje się częścią gwaru informacyjnego, gdzie trudno wyłowić coś istotnego.
Jednakże, kiedy na scenę wkracza krajowy producent kabli, sytuacja diametralnie się zmienia. Tam, gdzie 90% firm odpada na pierwszym etapie selekcji, tutaj standardowe metody zawodzą, a relacje zaczynają się często od bezpośredniego kontaktu telefonicznego, zamiast od anonimowych maili. Można by przypuszczać, że lokalni producenci mają łatwiej... Ale to tylko częściowa prawda.
Wszystko dzieje się tuż pod naszym nosem, co sprawia, że weryfikacja informacji staje się bardziej dostępna, a producenci muszą przejść przez kolejne sito, jakim jest wiarygodność. Z tych niewielu procent, które pozostają po pierwszych rozmowach, tylko kilka firm przetrwa. Okazuje się, że to właśnie te nieliczne są naprawdę interesujące i warte uwagi, oferujące kable, które warto poznać i posłuchać. To w nich tkwi prawdziwy potencjał, tworząc wyjątkowe i intrygujące propozycje dla entuzjastów dźwięku.